Konferencja Naukowa grudzień 2008

Konferencja naukowa pt. „Polskie badania archeologiczne w Ptolemais (Libia)” Zamek Królewski w Warszawie, 16.12.2008 r. Streszczenia referatów

 

G. Yacoub, Jak to się zaczęło

Uzyskanie koncesji na badania archeologiczne w Ptolemais wymagało licznych zabiegów w Polsce i przede wszystkim w Libii. Ich ukoronowaniem była pierwsza, kilkudniowa kampania późną jesienią 2001 r., podczas której ostatecznie wybrane zostało miejsce wykopalisk i wbity w ziemię pierwszy kilof. Naszym pracom od początku towarzyszyła duża życzliwość i tolerancja ze strony mieszkańców Tolmeity.

Panorama miasta Ptolemais

J. Żelazowski, Polskie badania topograficzne w Ptolemais

Polskie badania topograficzne w Ptolemais podjęto już w 2002 r. w celu sporządzenia szczegółowego planu miasta, którego ciągle brakowało badaczom zajmującym się urbanistyką grecko-rzymską w Cyrenajce i zmuszonym do korzystania z ogólnych, chociaż wartościowych i nie pozbawionych precyzji szkiców braci Beechey z lat 20-tych XIX w., czy też G.R.H. Wrighta z końca lat 50-tych XX w., w niewielkim tylko stopniu uzupełnionych potem przez S. Stucchiego na podstawie włoskiej i brytyjskiej dokumentacji archeologicznej.
Należy podkreślić, iż polskie prace toczą się w okresie, kiedy ze względu na rozwój technologiczny poważnie wzrosła dostępność dla archeologów nowoczesnych technik geodezyjnych, geofizycznych i grafiki komputerowej i w konsekwencji opracowywany plan Ptolemais jest nie tylko wypełnieniem luki w dokumentacji, ale stanowi nową jakość w dziedzinie topografii antycznej.
Jest to tym cenniejsze, że w obrębie murów miejskich co prawda pojawiły się pola uprawne i pastwiska, ale ruiny Ptolemais zostały oszczędzone przez późniejszych osadników arabskich, włoskich, libijskich i rysują się wyraźnie w terenie, dając nam wyjątkowy obraz miasta od czasów hellenistycznych aż po kres świata antycznego w VII w. n.e. Szczególnie ważny, a zarazem najlepiej widoczny urbanistycznie jest ostatni okres istnienia miasta, w którym możemy obserwować powolny proces umierania miasta antycznego, jego instytucji i w rezultacie możemy lepiej zrozumieć fascynujące zjawisko końca na wskroś miejskiej cywilizacji grecko-rzymskiej, ale i urbanistycznego bagażu, z jakim ludzie w VII w. n.e. szli w stronę wieków średnich.

M. Rekowska-Ruszkowska, W Ptolemais 200 lat po braciach Beechey…

Ptolemais, rozległe miasto we wschodniej Libii, słynne z rozciągających się na przestrzeni 250 ha ruin wspaniałych antycznych budowli było celem podróży już od XVIII wieku. Wśród kilkunastu podróżników na wyróżnienie zasługuje kilku takich, w których relacjach zarejestrowane są zabytki dziś nierzadko kompletnie zniszczone lub w swym planie nieczytelne. Kapitan Brytyjskiej Admiralicji Fryderyk William Beechey oraz jego brat, architekt Henry William Beechey w latach 1821-22 odbyli podróż z Trypolisu do Derny, szczegółowo ewidencjonując wszystkie zwiedzane po drodze nadbrzeżne miasta. W rezultacie ich podróży, w Londynie w 1828 r. ukazała się publikacja Proceedings of the Expedition to Explore the Northern Coast of Africa from Tripoli Eastward, osławiona jako a most exhaustive work about Cyrenaica. Czy sformułowanie jest słuszne w stosunku do Ptolemais? Czy praca Beecheyów może być wartościowym źródłem informacji dla współczesnych archeologów? Czy ich ustalenia dostarczają nam istotnych wiadomości na temat topografii starożytnego miasta? Odpowiedzi na to pytanie może udzielić analiza stworzonych przez nich planów, rysunków i opisów miasta na tle stanu obecnych badań Ptolemais.

M. Bogacki, Ptolemais z lotu ptaka

Technika fotografowania z latawca ma swoje początki jeszcze w XIX wieku. Od początku była wykorzystywana przez archeologów jako skuteczny sposób uzyskiwania bardzo użytecznych i efektownych zdjęć stanowisk archeologicznych. Dziś, dzięki nowym bezprzewodowym sposobom transmisji obrazu i sterowania aparatem, jest ona jeszcze bardziej skuteczna i tańsza niż wykorzystanie samolotu czy helikoptera.
Zdjęcia latawcowe terenu miasta Ptolemais, wykonane w latach 2006-2008 stanowią ważny składnik badań topograficznych, ułatwiający analizę pomiarów geodezyjnych i geofizycznych, weryfikację planów poszczególnych budowli. Jednocześnie wykonywane w różnych porach roku i w różnym natężeniu światła odsłaniają one elementy zabudowy miasta niewidoczne w terenie. Ponadto technika łączenia zdjęć pionowych i wpisywania ich w siatkę geodezyjną pozwala na opracowanie widoku z powietrza całego miasta, skorelowanego z planem topograficznym.

K. Misiewicz, Geofizyka w Ptolemais – stan i perspektywy badań

Badania geofizyczne jako pomiary geoelektryczne i magnetyczne są prowadzone w Ptolemais od 2005 roku. Objęły one obszar ok. 18 hektarów głównie wewnątrz murów miejskich, ale także na zewnątrz, gdzie miały na celu lokalizację pozostałości archeologicznych w przyportowej części miasta.
W wyniku dotychczasowej działalności udało się opracować metodykę pomiarów oraz określić optymalne typy aparatury geofizycznej możliwej do zastosowania w warunkach wielowarstwowego stanowiska z pozostałościami architektury.
Za pomocą metod nieinwazyjnych można było zweryfikować większość hipotez dotyczących rozplanowania miasta oraz zlokalizować szereg budowli o charakterze publicznym – budynki na forum (agorze?), świątynie, bazyliki chrześcijańskie, pozostałości systemu doprowadzania i odprowadzania wody – i prywatnym (zabudowa w mieszkalna i gospodarcza obrębie poszczególnych insul) .
Doświadczenia z przeprowadzonych dotychczas prac pomogły także w ocenie możliwości skutecznego zastosowania nowych typów aparatury pomiarowej, (magnetometr transduktorowy i magnetometry cezowe) oraz usprawnienia metody pomiarów (zastosowanie lokalizacji punktów pomiarowych za pomocą systemu RTK GPS), ale także sposobu prezentacji ich rezultatów. Dzięki uzyskaniu środków z Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej oraz skorzystaniu z urządzeń będących w dyspozycji Instytutu Archeologii i Etnologii PAN jesteśmy obecnie przygotowani do działań, których efektem będzie wykonanie mapy całego miasta (ok. 180 ha tylko w obrębie murów miejskich). Będzie to pierwsze tego rodzaju przedsięwzięcie obejmujące w pełni kompleks zabudowy zachowany na obszarze jednej ze stolic świata antycznego.

W. Małkowski, Perspektywy badań rzymskiego akweduktu Ptolemais

Istotnym elementem badań topograficznych w Ptolemais jest inwentaryzacja rzymskich urządzeń wodociągowych oraz kanalizacji miejskiej, przy wykorzystaniu różnych metod prospekcji terenowej. Szczególnie ważnym zagadnieniem gospodarki wodnej w mieście jest analiza rzymskiego akweduktu Ptolemais, obiektu złożonego z wielu struktur rozciągających się na ponad dwudziestokilometrowym odcinku. Prokopiusz z Cezarei wspomina o tej budowli w swoim dziele (De Aedificiis) jako ważnym elemencie odbudowy Ptolemais w VI w n.e. za panowania cesarza Justyniana.

Faraj Abdukarim Omran Tahir, Nowa bazylika w Ptolemais i nowy sarkofag w Muzeum w
Tolmeicie

W 2003 r. przypadkowo natrafiono na fragmenty marmurowego sarkofagu na terenie wschodniej nekropoli miasta w Wadi Omran, które dzięki pomocy prof. Tomasza Mikockiego i polskiej misji zostały wydobyte i przetransportowane do Muzeum w Tolmeicie w 2004 r., a następnie w kolejnym roku poddane konserwacji, sklejone i udostępnione publiczności. W konsekwencji muzeum wzbogaciło się o attycki sarkofag girlandowy z pocz. III w. n.e. Jest on szczególnie ciekawy, ponieważ okazało się, że narożne głowy byków, z których zwisały girlandy zostały przekute na kosze owoców, natomiast centralne wyobrażenie Erosa zostało przerobione na naczynie.
Zmiana dekoracji sarkofagu sugerująca wtórne wykorzystanie znalazła wytłumaczenie, kiedy w miejscu znalezienia zabytku w wyniku kolejnych badań natrafiono na pozostałości wczesnochrześcijańskiej bazyliki (V-VI w. n.e.) z marmurowymi bazami kolumn jednej z naw. Użycie pogańskiego sarkofagu i dostosowanie ikonografii do pochówku w kościele (biskupa?, męczennika?) jest znanym zjawiskiem w chrześcijaństwie u schyłku starożytności.

A. Łajtar, Grecka inskrypcja z okresu hellenistycznego znaleziona w Ptolemais

Inskrypcja, o której mowa została znaleziona w 2005 roku w trakcie badań topograficznych prowadzonych w południowo-zachodniej części miasta. Zapisana jest na prostopadłościennym bloku o wysokości 220 cm, wykonanym z lokalnego wapienia. Tekst znajduje się na stronie frontowej oraz na lewej stronie bocznej. Pierwotnie zapisane była prawdopodobnie również strona prawa i tył bloku, lecz zostały one wtórnie przycięte. Inskrypcja zawiera listę osób ułożonych w grupy po dwie lub trzy. W obecnym stanie inskrypcji jest 27 takich grup, pierwotnie musiało być ich około 75. Lista nie została zapisana jako akt jednostkowy lecz powstawała w rezultacie wpisów dokonywanych sukcesywnie na przestrzeni około 150 lat, pomiędzy połową III i początkiem I w. p.n.e. Onomastyka wskazuje, że osoby występujące na liście to obywatele Ptolemais, przedstawiciele lokalnej elity. Prawdopodobnie mamy tutaj do czynienia z listą osób funkcyjnych jakiegoś stowarzyszenia kultowego, być może ku czci Ptolemeuszów.

P. Jaworski, Nieznana moneta Pupiusa Rufusa

Na wystawie „Skarb z Ptolemais” w Zamku Królewskim w Warszawie prezentowana jest nie publikowana w dotychczasowej literaturze moneta, emitowana w Cyrenajce przez rzymskiego urzędnika Aulusa Pupiusa Rufusa. Imię emitenta zapisano na niej w legendzie zredukowanej do dwóch liter: Π[OYΠIOC] P[OYΦOC]. Stanowi ona nieznany w dotychczasowej literaturze typ kwadransa, brakujący w schemacie emisji tego urzędnika, obejmującym po dwa typy każdego nominału: asa, semisa i kwadransa.

Polskie wykopaliska w Ptolemais

J. Żelazowski, Polskie prace wykopaliskowe w Ptolemais

Polskie wykopaliska w Ptolemais prowadzone są regularnie od 2001 r. w jednej z insul
we wschodniej części miasta, niedaleko słynnej rezydencji późnohellenistycznej zwanej
Palazzo delle Colonne. Już w 2002 r. doprowadziły one do odsłonięcia części reprezentacyjnej domu z pocz. III w. n.e., z kilkoma jadalniami skupionymi wokół czterokolumnowego dziedzińca z płytkim basenem zbierającym wodę deszczową do cysterny. Chociaż dom, nazwany przez prof. T. Mikockiego Willą z Widokiem, uległ zniszczeniu w wyniku trzęsienia ziemi to jednak zachował się w dobrym stanie i jego odkrycie ze względu na efektowne mozaiki podłogowe ze scenami mitologicznymi oraz fragmenty malowideł ściennych z dekoracją figuralną odbiło się szerokim echem w prasie polskiej i zagranicznej.
Tym niemniej celem prac wykopaliskowych nie jest tylko odsłonięcie kolejnego domu w Ptolemais, ale rozpoznanie przemian w zagospodarowaniu przestrzennym całej insuli, odzwierciedlających historię miasta od III w. p.n.e. po jej kres w VII w. n.e. W konsekwencji staramy się odtworzyć hellenistyczne podziały działek i kolejne fazy zabudowy już w czasach rzymskich. Kiedy tzw. Willa z Widokiem była już w IV w. n.e. ruiną na jej obrzeżach rozwinęła się intensywna działalność rzemieślnicza w V-VI w. n.e., ale też wtedy funkcjonowały jeszcze duże rezydencje mieszkalne w północnej części insuli.
Warto podkreślić, iż analiza zabudowy insuli wnosi wiele nowego do historii Ptolemais i odzwierciedla zjawiska, które są także widoczne dzięki badaniom topograficznym w skali całego miasta.

M. T. Olszewski, Mozaiki z polskich wykopalisk w Ptolemais

Polskie wykopaliska w Ptolemais pod dyrekcją przedwcześnie zmarłego Prof.
Tomasza Mikockiego, oprócz wielu spektakularnych odkryć odsłoniły kompletną dekorację mozaikową posadzek Domu Leukaktiosa (imię jednego z kolejnych właścicieli domu zostało zapisane dwukrotnie na mozaikach), pochodzącą najprawdopodobniej z okresu panowania rzymskich cesarzy z dynastii Sewerów.
Mozaiki geometryczne i figuralne wykonane w technice opus tesselatum (kolorowe kosteczki kamienne o boku 0,5 mm umieszczone w zaprawie) pokrywają dziedziniec z basenem (impluvium), westybul i cztery pomieszczenia reprezentacyjne, spośród których można wyróżnić jedno duże i jedno małe triclinium (jadalnia z łożami typu klinai, na których leżąc spożywano posiłki). Równocześnie dekoracja mozaikowa skłania autora do identyfikacji jednego z pomieszczeń jako przeznaczonego dla kobiet mieszkających w tym domu.
Do identyfikacji i zrozumienia funkcji tych pomieszczeń służy analiza kompozycji dywanów mozaikowych oraz studia porównawcze z innymi dekoracjami domów prywatnych z okresu cesarstwa rzymskiego. Szczególną uwagę przyciągają dwie mozaiki figuralne z przedstawieniem Dionizosa i śpiącej Ariadny oraz skrzydlatej Nike (Wiktoria).

S. Lenarczyk, Zespoły rzymskiej ceramiki z cystern

Referat poświęcony jest materiałowi ceramicznemu (około 3500 elementów naczyń przeznaczenia kuchennego, dzbanów i amfor), który znaleziony został wewnątrz sześciu cystern zidentyfikowanych na terenie Willi z Widokiem. Pełna dokumentacja i identyfikacja poszczególnych fragmentów ceramicznych pozwala na jasną i klarowną odpowiedź dotyczącą przeznaczenia i funkcji kolejnych zbiorników wodnych. Ceramika, a także numizmaty i fragmenty rzeźb pochodzące z cystern Willi z Widokiem, pozwalają także na precyzyjne określenie ram czasowych, w których zbiorniki były wykorzystywane przez mieszkańców domu.

Z. Kowarska, Późnorzymskie unguentaria z polskich wykopalisk w Ptolemais

W trakcie wykopalisk Polskiej Misji Archeologicznej w Ptolemais prowadzonych w latach 2001- 2008 znaleziono sześćdziesiąt cztery fragmenty naczyń ceramicznych znanych w literaturze jako Late Roman Unguentaria, czyli unguentaria późnorzymskie. Naczynia te stanowią niewielką, w stosunku do ogromnej ilości materiału ceramicznego odkrytego podczas kolejnych sezonów badań, lecz bardzo interesującą i charakterystyczną grupę zabytków. Nie umniejsza to jednak ich znaczenia dla poznania okresu późnego antyku zarówno w kontekście willi, która w tym czasie, w swoim pierwotnym kształcie architektonicznym, już nie istniała, ale także dla całego obszaru miasta Ptolemais, którego dzieje, w ostatnich wiekach jego funkcjonowania nie są dobrze poznane i nasuwają badaczom kolejne pytania co do jego charakteru i formy.

M. Auch, Wyniki wstępnych badań nad surowcami do produkcji lokalnej ceramiki w
Ptolemais

W 2007 roku podjęto badania nad surowcami do produkcji ceramiki pozyskanej w trakcie badań wykopaliskowych na terenie antycznego miasta Ptolemais. Główne założenia programu badań związane były ze zdefiniowaniem głównych rodzajów mas ceramicznych (fabrics) dla poszczególnych grup lokalnej ceramiki i określeniem surowców wykorzystywanych w jej produkcji. W tym celu wytypowano do analiz 66 fragmentów należących do różnych rodzajów naczyń (garnki, dzbany, misy, naczynia wiadrowate), lampek, form do produkcji lampek i figurek terakotowych, rur wodociągowych, doliów, a także cegieł i fragmentów zaprawy opus signinum. Ponadto, przeprowadzone w okolicy prospekcje zaowocowały pobraniem 10 próbek miejscowych glin dla oceny możliwości ich zastosowania w produkcji ceramiki. Próbki dobrane zostały w ten sposób, aby dla naczyń możliwe było określenie rodzajów mas ceramicznych, wraz z oceną wewnętrznego zróżnicowania recepturalnego i surowcowego w powiązaniu z ich formą i funkcją. Dla lampek za istotne uznano porównanie zabytków miejscowego pochodzenia z importami oraz określenie wewnątrzwarsztatowego zróżnicowania mas ceramicznych dla serii egzemplarzy wykonanych przy użyciu tych samych form.
Do dnia dzisiejszego analizom składu chemicznego przy wykorzystaniu metody (SEM/EDS) poddano 16 fragmentów ceramiki i 4 próbki glin. Wyniki badań wykazały stosowanie dwóch głównych grup mas ceramicznych. Grupa pierwsza to gliny o wysokiej zawartości tlenku wapnia, druga odznacza się znacznie wyższą zawartością tlenku glinu i żelaza natomiast zdecydowanie niższą wapnia. Pierwsza grupa mas ceramicznych wykorzystywana była do produkcji dzbanów, lampek i form do figurek, natomiast z mas należących do grupy drugiej wykonane były wszystkie analizowane garnki. Dostrzegalny jest tu więc szczególny związek użytego surowca z funkcją. Potwierdzono również jednoznacznie miejscowe pochodzenie glin stwierdzonych w badanych zabytkach należących do drugiej grupy, poprzez porównanie z wynikami analiz cegieł suszonych z badanego budynku willi. Pobrane próbki glin, wykorzystywanych współcześnie w rzemiośle garncarskim, wykazały jednoznaczne podobieństwo do składu chemicznego mas ceramicznych garnków, czyli surowca pierwszej grupy.

M. Muszyńska, Rzeźba Kybele z polskich wykopalisk w Ptolemais

W jednym z pomieszczeń należących do kompleksu o charakterze mieszkalno-gospodarczym, zaledwie 30 cm od skarbu monet rzymskich, znaleziono małą, fragmentarycznie zachowaną rzeźbę przedstawiającą boginię Kybele. Dlaczego właśnie tam? Czy te dwa znaleziska są ze sobą powiązane chronologicznie? Czy odkrycie tego posągu będzie miało znaczenie dla odtworzenia wydarzeń, jakie miały miejsce w odkopywanym przez polską misję domu, zanim popadł on w ruinę? Referat będzie próbą odpowiedzi na te i inne pytania związane z chronologią i funkcją zespołu rzeźb odkrytych w trakcie wykopalisk w Ptolemais.

P. Jaworski, Skarb monet rzymskich z Ptolemais

We wrześniu 2006 r. misja IA UW odkryła w Ptolemais skarb monet rzymskich, liczący 568 egzemplarzy. Znalezisko to, po pełnym opracowaniu, przynieść powinno odpowiedź na szereg pytań, dotyczących dziejów i ekonomiki rzymskiej Cyrenajki. W Zamku Królewskim w Warszawie otwarta właśnie została wystawa, zorganizowana na półmetku opracowywania skarbu. Po odkryciu, zadokumentowaniu, konserwacji i identyfikacji monet, otwiera się obecnie nowy, nie mniej fascynujący od poprzednich, etap szczegółowych badań nad skarbem z Ptolemais.

B. i M. Kołyszko, Na czym polegała niecodzienność prac konserwatorskich skarbu monet z
Ptolemais?

Wyjątkowa ranga odkrytego zbioru numizmatów wywołała ogromne zainteresowanie naukowców. Jednak do czasu przeprowadzenia prac konserwatorskich rozpoznanie nominałów, emitentów i chronologii skarbu było cząstkowe. Z uwagi na silne zasolenie, sprzyjające rozwojowi korozji, prace konserwatorskie były pilne. Prace musiały być wykonane na miejscu zgodnie z obowiązującymi w Libii przepisami. Intensywność prac konserwatorskich była związana z ważnością wizy. Konserwacja przebiegała w prowizorycznych pracowniach zorganizowanych na wolnym powietrzu, w trudnych dla europejczyków warunkach klimatycznych i temperaturze dochodzącej do 48?C. W celu usunięcia szkodliwych nawarstwień stosowano metody mechaniczne, chemiczne i elektrochemiczne, usunięto szkodliwe sole i zabezpieczono powierzchnię monet powłoką ochronną. Wyznaczenie zakresu prac odbywało się w ścisłym kontakcie z numizmatykiem przy życzliwym i stałym zainteresowaniu strony libijskiej. W celu umożliwienia kontynuacji badań naukowych nad skarbem i w celu jego popularyzacji wykonano formy i gipsowe odlewy każdej z monet, osobno awersy i rewersy. Po roku od ukończenia prac nie stwierdzono ognisk korozji wtórnej. W czasie tegorocznego sezonu wykonano też kopię rzeźby Kybele odkrytą nad skarbem.

K. Chmielewski, Problemy konserwatorskie na stanowisku archeologicznym w Ptolemais

Od 2002 roku pracom archeologicznym towarzyszyły prace konserwatorskie prowadzone sukcesywnie przy odsłanianych zabytkach. Przede wszystkim dotyczyły one ratowania i odpowiedniego zabezpieczenia szeregu mozaik posadzkowych oraz malowideł ściennych. Wszystkie sukcesywnie odkrywane mozaiki zostały zabezpieczone in situ, wykonano konieczne zabiegi konsolidujące warstwy zaprawy, wzmacniające krawędzie ubytków, impregnujące nieliczne, zniszczone szklane tessery, wzmacniające strukturę technologiczną całości mozaik w poszczególnych pomieszczeniach.
Osobnym zagadnieniem było odsłonięcie i zdjęcie dużych fragmentów mozaiki achillejskiej, która spadła w wyniku trzęsienia ziemi z wyższej kondygnacji i rozsypała się na setki kawałków. Najcenniejsze fragmenty z przedstawieniami figuralnymi zostały wstępnie sklejone i zabezpieczone. Pozostałe fragmenty posegregowane i złożone w skrzyniach. Mozaika może być przeniesiona na nowe podłoża i w przyszłości, przynajmniej w części, eksponowana w muzeum. Wymaga to jednak konserwacji w ramach odrębnego projektu.
Stan zachowania malowanych tynków w pomieszczeniach Domu Leukaktiosa był uwarunkowany w dużej mierze sposobem konstrukcji murów, których tylko dolne partie i elementy nośne ścian wykonywane były z bloków kamiennych, a pozostałe części z cegły suszonej, która z czasem uległa rozkładowi. W konsekwencji jesienią 2007 r. zdecydowano się na transfer najważniejszych malowideł i zdeponowanie ich w miejscowym muzeum (ok. 40 m2). Będą one sukcesywnie przenoszone na nowe podłoże i przygotowywane do ekspozycji muzealnej. Do tego jednak konieczne jest zorganizowanie przy muzeum odpowiedniego zaplecza magazynowo-konserwatorskiego.