Na prośbę prof. dr hab. Tomasza Mikockiego i Wiesława Małkowskiego we wrześniu 2006 roku zacząłem wykonywać zdjęcia latawcowe w Ptolemais. Było to możliwe dzięki zdobyciu doświadczenia w fotografii z balonu helowego i przygotowaniu odpowiedniego sprzętu. Wraz z Wiesławem uznaliśmy, że w Libii najlepszą platformą dla aparatu będzie latawiec, ponieważ często wieją tam silne wiatry znad morza. Okazało się to słusznym wyborem ponieważ w trakcie 4 wyjazdów zawsze udawało się wykonać zaplanowane zdjęcia.
W fotografowaniu z latawca biorą udział 2 -3 osoby: fotograf sterujący ruchem aparatu i wyzwalaniem migawki, operator latawca regulujący wysokość lotu i niekiedy osoba pomagająca podczas sprowadzania aparatu na ziemię. Jako operatorzy latawca pracowali najczęściej Wiesław Małkowski i Szymon Lenarczyk. W trakcie pracy pomagała nam często również Zofia Kowarska i prof. Krzysztof Misiewicz. Dzięki skonstruowaniu odpowiedniej ramy podwieszanej na linie pod latawcem, fotograf ma możliwość bezprzewodowej kontroli nad aparatem. Obserwując obraz na monitorze konsoli kontrolnej, może obracać lustrzanką dookoła osi i wykonywać skłony góra – dół. W wyniku pracy tej konstrukcji, uzyskuje się zdjęcia pionowe i skośne.
Obecnie posiadamy 2 latawce: większy używany przy słabszym wietrze oraz mniejszy przy mocniejszym. Dzięki długiej ponad 600 metrowej lince, latawce mogą wynieść aparat na wysokość od 3 do 350 metrów n.p.m.
W planach jest zadokumentowanie z powietrza całego obszaru antycznego Ptolemais. Obecnie zdjęcia latawcowe używane są głównie w badaniach topograficznych. Wszystkie ważniejsze budowle mają swoje pionowe i skośne fotografie, o różnych porach roku. Szczegółowo zarejestrowany został obszar polskich wykopalisk. Posiadamy zdjęcia postępu prac archeologicznych z każdego sezonu. Są to fotografie ogólne, całości Willi Leukaktiosa, a także szczegółowe jak mozaiki i pokoje.
Dzięki pomiarom teodolitem laserowym zdjęcia te mogą zostać zrektyfikowane i wykorzystane jako fotomapy. Z ich stereopar można stworzyć również modele 3d i cyfrowy model terenu, tak jak wykonała to Agata Klimczyk w swojej pracy. Fotografie latawcowe doskonale nadają się także jako jedna z warstw w prezentacjach badań geofizycznych.
Ptolemais leży na płaskowyżu bez większych przeszkód terenowych. Dzięki temu w ciągu jednej sesji można przemieszczać się z latawcem po dużym obszarze, utrzymując podobną wysokość lotu. Wykonane tak zdjęcia posłużyły do stworzenia panoram i mozaik fotografii.
Miron Bogacki
Bibliografia:
Bogacki, M., Małkowski, W. & Misiewicz, K., 2008. Kite Aerial Photography (KAP) as a tool for completing GIS models. Ptolemais (Libya) case study. W R. Lasaponara & N. Massini, red. Remote sensing for Archaeology and Cultural Heritage Management. Rome: EARSel, s. 329-333
Zdjęcia latawcowe i panoramy można oglądać w galeriach na stronie: